Rządowe plany rozbudowy sieci lotnisk

Wzrasta rola połączeń lotniczych
W Gmachu Sejmu Śląskiego odbyła się konferencja Eugeniusza Wróbla, podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, poświęcona m.in. programowi rozwoju sieci lotnisk, wykorzystaniu unijnych środków finansowych do rozbudowy infrastruktury lotniczej oraz roli portów w otoczeniu lokalnym i regionalnym. W spotkaniu uczestniczył Marszałek Województwa Śląskiego Michał Czarski,. Obecni byli także parlamentarzyści, przedstawiciele urzędów marszałkowskich z Polski Południowej, prezydenci i burmistrzowie miast śląskich oraz prezesi spółek zarządzających portami lotniczymi. W latach 2000-2005 podwoiła się liczba pasażerów obsłużonych w polskich portach lotniczych, z 5,7 mln w 2000 r. do 11,5 mln w 2005 r. Najwyższą dynamikę przyrostu pasażerów w kraju odnotowano na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach (86 proc.). Z każdym rokiem zwiększa się udział portów regionalnych w krajowym ruchu lotniczym. Obecnie wynosi on 39 proc., a reszta przypada na Okęcie. Program rozwoju sieci lotnisk zakłada powstanie portu centralnego, który obsługiwałby ruch tranzytowy między południem i północą Europy (50 mln pasażerów rocznie), ulokowanego między Warszawa i Łodzią. Jego budowa nie jest jeszcze przesądzona, bowiem niewiadomą jest, czy wobec realizowanych inwestycji w lotniska w tej części Europy, istnieje potrzeba takiego portu w Polsce i czy nie wpłynie on negatywnie na sieć lotnisk regionalnych? Spośród 12 regionalnych portów lotniczych 9 zarządzanych jest przez spółki prawa handlowego z udziałem kapitału samorządowego. Spółką akcyjna jest m.in. Port Lotniczy w Pyrzowicach. Zdaniem Eugeniusza Wróbla konieczne jest zapewnienie stabilnej struktury kapitałowej tych spółek, wymagane jest także zgodne działanie najlepiej trzech głównych akcjonariuszy lub udziałowców. Niekorzystny jest fakt – w opinii ministra- dominacji któregoś ze współwłaścicieli spółki. Prowadzi to bowiem do jej zawłaszczania, a tym samym zmniejszania skuteczności funkcji nadzorczych. Zabierając głos Marszałek Michał Czarski zwrócił uwagę na trudności w pozyskiwaniu środków unijnych na rozbudowę lotnisk. Przyjęte zasady określają bowiem nie tylko minimalną wartość pojedynczego projektu, ale także wyznaczają 50 proc. próg dofinansowania ze środków własnych.