Punktualnie, o godz. 9.00 spod Stadionu Śląskiego, wyruszyli biegacze do pierwszego śląskiego maratonu Silesia Marathon 2009, który zorganizowany został w ramach obchodzonych Dni Województwa Śląskiego. Na stracie stanęło ponad 1,1 tys. zawodników, w tym pasjonaci biegania oraz ci, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w rywalizacji na tak długim dystanse. Część osób wybrało krótsza trasę, półmaratonu. W otwarciu Silesia Marathon uczestniczyli marszałek Bogusław Śmigielski, poseł do Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i prezydenci Katowic Piotr Uszok i Chorzowa Marek Kopel. Hasło przewodnie Silesia Marathon brzmiało: „Twój bieg, Twoje zwycięstwo.” Trasa wiodła m.in. alejami dwóch parków: katowickiej Doliny Trzech Stawów i chorzowskiego Parku Kultury i Wypoczynku oraz ulicami dzielnic Chorzowa, Katowic i Siemianowic Śląskich. Zawodnicy przy okazji mogli poznać zabytkowe dzielnice miast, którymi biegła trasa. Wspaniała pogoda przyciągnęła na metę sporo ludzi. Ci, których maraton zachęcił do biegania, mogli od razu zasięgnąć opinii fachowców z katowickiej AWF na temat metod treningu czy odżywiania się. Zwycięzcą pierwszego śląskiego maratonu został Olexiy Medencow z Ukrainy z czasem 2 godzuny 25 minut 48 sekund. Drugie miejsce zajął Jarosław Janicki z Gryfina, trzecie Krzysztof Bartkiewicz z Torunia. Wśród pan najszybsza okazała się Wolha Judziankowa z Białorusi (2:55:38) przed Dorotą Wyleciał z Katowic i Magdaleną Janowską także z Katowic. "To był naprawdę trudny bieg. Przygotowywałem się do niego trzy miesiące. Jechałem tu po to, by wygrać, chociaż to drugi maraton w moim życiu, a pierwszy po wieloletniej przerwie" - powiedział na mecie 27-letni Medencow, który zanim zaczął biegać startował jako chodziarz.